Nie wiem, czy zauważyliście, ale na blogu pojawiła sie mała "noworoczna" zmiana. Nowy szablon, kolory, ukształtowanie tekstu... Co prawda, zmiana nie jest kosmiczna, ale chciałam wnieść wraz z Nowym Rokiem coś nowego na bloga.
Ten post, teoretycznie był zaplanowany na sobotę ale niestety wszystko popsuła jak zwykle... Szkoła. Nauka, testy, kartkówki, odpowiedź ustna, zadania domowe - "Dlaczego tak mało?" - zapyta nauczyciel. Osobiście ten tydzień uważam za nieudany i stracony. Siedzenie do późna nad książkami, wkuwanie esejów i prezentacji na pamięć a do tego nasza historyczka wymyśliła sobie album o średniowieczu! We wtorek, który uważam za najbardziej męczący dzień, udało mi się zasnąć około 24:00 z głową w książkach. Rano obudziłam się w łóżku, a obok czekała już młodsza siostra (niespotykane... siostra!? I to młodsza!) z gorącym kakaem.
Najbliższy tydzień także nie zapowiada się najlepiej. Mam wiele prezentacji, opowiadań i jeszcze dokończenie idiotycznego albumu na historię. W tym całym tłoku prawie zapomniałam, że pomału trzeba przygotowywać się do końca semestru. Wystawianie ocen, więcej testów potwierdzających nasza wiedzę i dyskoteka, na którą po ostatnich wydarzeniach (opisanych w poprzednim poście) nie mam zamiaru iść.
Na to wszystko składają się również codzienne obowiązki, zajęcia dodatkowe i wielka chęć odpoczynku! Mam ochotę rzucić wszystko i zapaść w sen zimowy. Obudzić sie za parę miesięcy i zacząć wszystko od nowa, lepiej. Chociaż na samą myśl o ponownym zbieraniu dobrych ocen i kolejnych dniach spędzonych z Nią... I tak mi się nie chce. Bez sensu.
Przepraszam za taki luźny i mało tematyczny post, ale planuje WIELKĄ recenzję na temat pewnej serii książkowej... Już niebawem. Potrzebne mi było takie wpadnięcie tutaj i napisanie tego co mi się chce i to na co mam ochotę. Dzięki za przeczytanie :) ♥
Ja sądzę, że od klas 4-6 najlepiej było w 5 klasie :')
OdpowiedzUsuńRozumiem, normalnie ja też miałam ostatnie tygodnie szkoły masakryczne.
Próbne testy 6klaisty..
A ogólnie to piękne zdjęcia, u nas jest trochę śniegu, ale słońce przyszło i połowa się roztopiła :c
http://zapiski-nastolatki.blogspot.com/
Dla mnie w podstawówce najgorzej było w 5 klasie. Wtedy miałam najgorszą średnią, i w ogóle nie najlepiej mi szło. U mnie też śnieg i jestem szczęśliwa, bo świat jest taki piękny♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Mój Blog - klik!
To był fajny post :D Masz racje teraz chyba każdy ma sprawdziany, kartkówki i inne. A najgorsze są sprawdziany dyrektotskie, które u mnie się pojawiają. Pizdrawiam. Fioletowa4444.blogspot.com
OdpowiedzUsuńLuźny post czasem nawet urozmaica bloga. Czasem trzeba... Uwolnić się od szkoły! Polecam mały wypad ze mną w przyszły weekend :D Messenger nadal mi działa, tylko z Google mnie wywala więc poczekamy jeszcze Aaż pokaże csie mój profil zamiast Anonimowego. :*
OdpowiedzUsuńKamila
Jeżeli chodzi o moją podstawówkę to nie wspominam za dobrze 5 klasy. Nie licząc końcówki 6 klasy (egzaminów) to najgorzej było początkiem II semestru w piątej klasie. Kartkówki, testy, pytanie przy biurku, opowiadania, zadania domowe po kilka stron.... To nie był wymarzony czas!
OdpowiedzUsuńZdjęcia są śliczne ♥ Opisana przez ciebie szkoła jednak trochę je zasmuca, jednak zima jest pokazana na nich w najlepszych aspektach, więc jest dużo przyjemności z czytania!
Pozdrawiam
Życzę powodzenia ze wszystkim! Na pewno sobie poradzisz, bo jak nie ty to kto? :) fajnie piszesz, milo sie czyta. :)
OdpowiedzUsuńWww.nixstaystrong.blogspot.com
Na pewno dasz radę! Życzę powodzenia i dobrych ocen na semestr :)
OdpowiedzUsuńpassionsmy.blogspot.com
Szkoła pochłania na prawdę dużo czasu. Jest to bardzo denerwujące ale cóż poradzić. Życzę Ci dobrych ocen na koniec semestru ;) Pozdrawiam :D :D :D
OdpowiedzUsuńludziesamotni. blogspot. com
Szkoła szkoła szkoła.. Każda osoba poniżej 18 roku życia ma ten problem. Dobrą myślą jest że za niedługo ferie.. ^^
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
U mnie też ostatnio ciągle pada śnieg i jest tak ślicznie biało :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jaką serię chcesz zrecenzować. Obstawiam "Trylogię Czasu" ale chyba to nie to XD
Pozdrawiam
welcome-to-my-little-big-world.blogspot.com
Widzę, że nie tylko mi szkoła utrudnia blogowanie. Ehh, no ale co zrobić. U mnie też jest śnieg i o dziwo cały czas się utrzymuję. Oceny w mojej szkole były wystawione już 8 stycznia, to przez to, że w tym roku mamy najwcześniej ferie. Koniec semestru ma to do siebie, że jest pełno sprawdzianów, kartkówek. Nawet nie chce myśleć o tym co czeka mnie po feriach.. .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☺
Niedługo pojawi się nowy post.
olucha20.blogspot.com
No cóż, szkoła zawsze była utrudnieniem i nie pozwalała nam rozwijać swoich pasji, choć powinno być odwrotnie. Trochę to smutne. Z nauką sobie poradzisz, jestem tego pewna, a nad dyskoteką jeszcze się zastanów, bo możesz się naprawdę dobrze bawić :) Pozdrawiam i życzę Ci wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńpannanikt001.blogspot.com
Ładne zdjęcia. Za jakiś czas ferie, nie martw się, dotrwasz do tego czasu.
OdpowiedzUsuńpassionsmy.blogspot.com
Każdy potrzebuje zmian nawet takiej jak wyglad bloga :)
OdpowiedzUsuńNowy post na blogu ¦ Zapraszam
Bardzo fajnie piszesz
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji: Mój Blog - klik