wtorek, 17 listopada 2015

Pierwsza recenzja

Dziś przychodzę do Was z pierwszą a tym blogu recenzją książkową. Nad tym czy ten post ma się tu pojawić myślałam dość długo. Doszłam do wniosku, że warto podzielić się z wami moimi przemyśleniami na ten temat. Tak więc od początku:

W PUSTYNI I W PUSZCZY 
Autor: Henryk Sienkiewicz (1846-1916 r.)

Powieść została wydana w: 1911 r.

Główni bohaterowie:

  • Staś Tarkowski oraz Nelly Rawlison - zostają porwani dla Smaina. Ich podróż wiedzie przez Afrykę.

Drugoplanowi bohaterowie:

  • Kali - murzyński niewolnik, wierny do konca Stasiowi i Nel.
  • Mea - podobnie jak Kali wierna Stasiowi i Nel, niewolniczka oraz opiekunka małej Nel.
  • Chamis - uczestniczył w porwaniu dzieci, wcześniej pracował jako sługa ojców Stasia i małej miss*.
  • Gebhr - groźny towarzysz i brat Idrysa,
  • Idrys - jeden z Beduinów służący Mahdiemu.
  • Ojcowie dzieci - inżynierowie pracujacy pryz budowie kanau Sueskiego, wdowcy.

Bohaterowie epizodyczni:

  • Henryk Linde - umierający Szwajcar, którego Staś znalazł na łożu śmierci w Afryce.
  • Nasibu - służący Panu Linde, a po jego śmierci sługa dzieci.
  • Mahdi - przywódca powstania Mahdiego.
  • Doktor Clary - krewny Nel, wraz z Kapitanem Glenem znaleźli dzieci.
  • Kapitan Glen - współpracuje z Clarym, spotkał Stasia i Nel w pociągu wiozącym ich prosto do rąk porywaczy.
  • Dinah - opiekunka Nel, zmarła w drodze do Faszody.

W PUSTYNI I W PUSZCZY
Cała przygoda dwojga młodych, niczego nie świadomych dzieci zaczyna się na północy dzisiejszego Egiptu - w Port Saidzie. Dzieci wiodą spokojne życie wraz ze swoimi ojcami. Pewnego dnia Władysław Tarkowski wraz z Georgiem Rawlison muszą udać się nad główna część budowy kanau Sueskiego. Umawiają się z dziećmi, aby przyjechali do nich za kilka dni. W pociągu wiozącym dzieci do ich ojców spotykają Kapitana Glena i Doktora Clarka, którzy jak się później okaże przyczynią się do odnalezienia dzieci. Chamis - opiekun dzieci w drodze do ojców bardzo sprytnie uprowadził ich na pustynię. Nie przyczynił się do tego jednak sam. Pomagają mu w tym Idrys i jego brat - Gebhr. Przez następne kilka tygodni dzieci przeżywają prawdziwą męczarnie w rękach porywaczy (wraz z Dinah). Po dotarciu do Mahdiego (do Omdurmanu) Idrys choruje i najprawdopodobniej umiera, a pozostali porywacze wiozą dzieci dalej. Po dotarciu do Faszody i ustalenia że nie ma w niej Smaina, który pojechał na łowy po murzynów postanawiają zatrzymać się na kilka dni aby odsapnąć po ciężkich tygodniach. W końcu ruszają, a gdy na ich drodze w skalistym wąwozie staje lew nie wiedzą co robić. Gebhr idzie na ugode  i daje strzelbę Stasiowi (dopiero po namowie Chamisa). Staś korzystając z okazji, po zabiciu lwa postanawia pozbyć się Gebrhra i Chamisa. Zabija ich. Następnie czeka ich wiele przygod, których nie byłabym w stanie ująć w tym poście. Na szczęście na końcu książki czytelnik dowiaduje się że... Ale tego dowiecie się dopiero po przeczytaniu!

Znalezione obrazy dla zapytania droga dzieci stasia i nel

Książka jest bardzo ciekawa, tylko na początku ma zbyt wiele nie potrzebnych opowiastek. Osobiście Polecam ją każdemu, kto nie miał z nią większej styczności. Pomimo tego że jest tam trochę brutalnych zdarzeń, wszystkie przygody Nelly i Stanisława kończą się zawsze pomyślnie i z entuzjazmem! 
Mam nadzieję że niedługo pojawi się nowa recenzja, o ile chcielibyście jeszcze jakąś przeczytać. Oto moje pytanie: Co sadzicie o recenzjach książkowych na tym blogu? 
Komentarze mile widziane!

miss* - panna 

10 komentarzy:

  1. Miałam tą lekturę w 5-6 klasie :) Mi też sie bardzo podobała :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam jeszcze jakąś recenzje książkową w twoim wykonaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie pisałam dzisiaj kawałek posta o... recenzji pewnej książki. Dowiesz sie jakiej już niedługo :D
    Co do posta, to ja nie czytałam tej książki, ale pewnie jest całkiem fajna ;)
    Pozdrawiam
    passionsmy.blogspot.com
    /Majcia ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekałam długo na jakąś recenzje na twoim blogu i doczekałam się. Myślę że masz rację co do opinii tej powieści. Ciekawa, lecz momentami monotonna... Może skusisz się na recenzje jakiegoś filmu? :D
    Zachecam!
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie recenzja jest dobra. Czytałam tą książkę już dawno temu bo w podstawówce. Bardzo mi się podobała, jednak nie jestem jakaś wielką fanką Sienkiewicza ale W Pustyni i w Puszcz wspominam bardzo dobrze, jednak nie znajduje się wyżej niż saga o Holmesie :)

    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko świetnie napisane :) Miałam to jako lekturę ale tylko obejrzałam film. Być może kiedyś się skuszę na przeczytanie książki. Jak dla mnie takie recenzje są bardzo fajne tylko nie zdradzaj zakończenia ;) Pozdrawiam :D :D :D
    ludziesamotni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dość dawno czytałam tą książkę, bardziej siedzi mi w pamięci film, który też mile wspominam :)

    world-chinese-rat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj! Piszę do ciebie, ponieważ postanowiłam wreszcie zrobić trochę ruchu wokół naszych blogów. Kom za Kom / obs za obs to raczej słaby sposób na zdobycie czytelników, nie? Tak jak i reklamowanie się u innych...
    Oto grupa, dzięki której łatwiej nam będzie czytać siebie nawzajem. Poza tym możemy wymieniać się opiniami, pisać, dzielić inspiracjami, organizować grupowe serie wpisów. Sęk w tym, aby było nas tam jak najwięcej. Dołącz proszę do grupy jeżeli interesuje cię taki układ i postaraj się ściągnąć tam jak najwięcej zaprzyjaźnionych blogerów.

    https://www.facebook.com/groups/976847072381696/

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam tę książkę jako lekturę w szkole podstawowej, a po Twojej recenzji, gdybym tylko miała czas, mogłabym sięgnąć po nią jeszcze raz. Pamiętam, że uwielbiałam sposób, w jaki mówił Kali ^^ No cóż, pozdrawiam Cię serdecznie :)

    pannanikt001.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Kali był jedyny: "Kali być danky, a Mea nie! Mea nie być danky!"

      Usuń